Z zainteresowaniem obserwowaliśmy odważne posunięcia ze strony producentów mięs, którzy wprowadzali do swojego asortymentu linie produktów wegańskich. Rozwiązania te spotkały się ze skrajnie różnym odbiorem u konsumentów, tak samo, jak różne są komentarze na temat smaku wegańskich zamienników mięs. Urozmaicenie oferty mięs tradycyjnych o roślinne alternatywy, to podążanie za trendami, popularyzacja diety wegańskiej i odpowiedź, na poszukiwanie przez konsumentów nowych źródeł białek. Jednak ta nakręcająca się wege machina ma swoje podstawy w konieczności zmiany nawyków żywieniowych, przez postępujące zmiany klimatyczne, w których przemysłowe hodowle zwierząt mają spory udział. Dlatego zrównoważona dywersyfikacja białek jest koniecznym krokiem współczesnej gospodarki żywieniowej.
Plant Based Foods Association (PBFA) i The Good Food Institute (GFI) opublikowały dane dotyczące postępujących zmian żywieniowych w Ameryce Północnej. Blisko 40% gospodarstw domowych kupuje tam mleko roślinne, a 18% roślinną alternatywę mięsa. Sprzedaż roślinnego mięsa wzrosła w 2020 roku o 45% w porównaniu do roku 2019, stanowiąc 1,4 mld USD wartości sprzedaży. Kluczem do przyspieszenia rozwoju w tym segmencie okazało się układanie roślinnych alternatyw mięsa w chłodniach/lodówkach obok mięsa tradycyjnego. Prawie dwukrotnie częściej konsumenci sięgają po roślinne mięso umieszczone w sekcji mięsnej.
Wegańskie produkty na polskim rynku
Rok 2020 był rokiem przełomowym w kierunku fundamentalnej zmiany żywieniowej. Producenci żywności coraz śmielej podejmują decyzję o rozwijaniu wegańskich alternatyw swoich produktów, a sklepy coraz szerzej wypełniają się tym asortymentem.
W Polsce Tarczyński wypuścił na rynek roślinne kabanosy, argumentując tę decyzję swoją odpowiedzią na zapotrzebowanie “świata”, na nowe źródła białka. Sokołów stworzył swoją serię wegan “Z Gruntu Dobre”, zaczynając od zamienników produktów mięsnych, smalczyków, pasztetów i past rozwijając, ją w kierunku półproduktów i gotowych dań. Od 2020 roku do grona producentów mięs z autorską propozycją dla wegan dołączył także Drobimex, prezentując swoją linię Veggie, w której znajdują się produkty alternatywne dla wędlin.
Niemniej, zdania wciąż są podzielone. Składy roślinnych alternatyw mięsa, jak i innych produktów wegańskich, są wciąż ulepszane, producenci chwalą się brakiem składników GMO, soi, czy oleju palmowego, wciąż większość z nich, to produkty wysoko przetworzone. Tak samo pod dyskusję poddawane jest przez wegan wspieranie kapitału producentów, których głównym produktem od wielu lat i nadal jest mięso. Z drugiej strony wysoko rozwinięty konsumpcjonizm wymaga nadążania za pewnym standardem, przy jednoczesnym dbaniu o środowisko i podejmowaniu działań, jakie zaniechają niebezpiecznie postępujące zmiany klimatyczne.
